Jedna wystawa, dwa wyjścia, moc wrażeń i zachwytów. Słów kilka o wystawie prac Jana Zwolickiego
Jedna wystawa, dwa wyjścia, moc wrażeń i zachwytów. Słów kilka o wystawie prac Jana Zwolickiego
W powietrzu czuć wiosnę, chociaż zdecydowanie szaro na ulicach. Zwłaszcza posępnie jest na sąsiadującej ulicy Toruńskiej ogarniętej remontem, czy wiele obiecującej z nazwy ulicy Kwiatowej, którą wędrowaliśmy do grudziądzkiego CK Teatr na wystawę prac Jana Zwolickiego.
Tę szarość na szczęście przesłoniły obrazy artysty malarza: wiosenne, dające nadzieję, prześwietlone słońcem, po prostu zachwycające. Czy potrafimy czytać obrazy nowoczesne? Klasa 1a oraz uczniowie z zajęć rozszerzonych z historii sztuki klas drugich udowodniły, że absolutnie tak. Było żywiołowo, z polemiką i pomimo ciszy obrazów – obrazy wciąż i wciąż do nas przemawiały. Metaforycznie Marzanna zatopiona – czekamy kolejnych oznak wiosny! Fotografia: Julia Miller, klasa 2a <Celina Zbrzeźna>